Porto na weekend
Porto na weekend to idealny kierunek by poczuć klimat Portugalii. Miasto najlepiej zwiedzać podczas długich spacerów. Porto kusi aby pokręcić się i zgubić w wąskich uliczkach, pić mocną kawę za dnia, a wieczór to już spędzić z porto, ale w kieliszku…
Ja do Porto dostaje się autobusem z Lizbony. Spędzam tam sama kilka dni. Spaceruje nieustannie i co chwilę zauważam coś intrygująco. Wieczorami słyszę fado, a fakt że pada deszcz sprawia, że staje się jeszcze bardziej klimatyczne. To znak, że z Porto polubiliśmy się i to bardzo.
Porto na weekend- zwiedzanie
Kilka dni w Porto pozwoli Wam zobaczyć zabytki miasta na piechotę. Warto wybrać się na spacer nad rzeką Duero i zobaczyć most Ponte Dom Luis I. Dzielnica Ribeira to miejsce, które zapewne pokochacie od pierwszych postawionych tam kroków.
Zauroczą Was pewnie kościoły pokryte błękitnymi kaflami azulejos.
Jeśli kochacie książki to Livraria Lello to miejsce, które spowoduje także przyspieszone bicie serca. Piękna księgarnia z krętymi schodami. Była ponoć miejscem inspiracji J.K. Rowling przy tworzeniu Harrego Pottera. Miejsce te jest dość zatłoczone i należy odstać swoje w kolejce. Bilet wstępu kosztuje 5 euro, jeśli jednak zdecydujecie się na zakup kwota ta będzie odjęta od rachunku.
Koniecznie trzeba także odwiedzić piwnice Porto. Wystarczy przekroczyć most Ponte Dom Luís I aby znaleźć się po stronie rzeki gdzie znajdują się w beczkach olbrzymie zapasy porto. Wielu producentów oferuje zwiedzanie połączone z degustacją, cena około 10 euro.
Zabytki Porto:
Praktycznie:
- Porto jest dosyć zatłoczone, ja byłam tam w kwietniu, a baza noclegowa była zarezerwowana w 98% warto więc rozejrzeć się trochę wcześniej w szczególności jeśli jedziemy tam w wysokim sezonie.
- Nie zapomnij wygodnych butów. W Porto czekają na Ciebie niekończące się schody i strome podejścia
- Metro w Porto nie posiada bramek. Ponoć kontrole są częste, a kary wysokie należy więc pamiętać o odpowiednim bilecie. Podróż możemy zaplanować na stronie przewoźnika.
- Wizyty w miejscach biletowanych należy rozplanować także z wyprzedzeniem, tak aby nie zmarnować na czekanie w kolejce kilku godzin.
- Koniecznie udaj się na śniadanie do typowej portugalskiej kawiarni, zamów małą czarną i jakieś dobre ciasto i obserwuj miasto budzące się do życia.
A Wy byliście już w Porto?
Czytaj dalej o moich pozostałych wojażach
5 komentarzy
Jadę jesienią, dlatego chętnie czytam takie wpisy i gromadzę wiedzę. Bilety i nocleg już mamy:)
Byłam w Porto w okresie Wielkanocnym i jestem zachwycona! Piękne miasto, pyszna kuchnia i dobre wino. Kilka miejsc mnie lekko rozczarowało (np. Livraria Lello), ale Ribeira i Gaia wynagrodziły wszystko 🙂
Moje ukochane Porto! Spędziłam tam w zeszłym roku wakacje!
W Portugalii byłam lata temu, ale niestety Porto wtedy ominęłam. Im więcej teraz widzę zdjęć i opisów z tego miasta, tym większej nabieram ochoty, żeby tam zajrzeć. Dobrze wiedzieć, że lepiej zaplanować wizytę wcześniej – nie spodziewałam się, że tamtejsze obiekty noclegowe mogą mieć takie obłożenie. I to teoretycznie poza sezonem!
Good day! I know this is kinda off topic nevertheless I’d figured I’d ask.
Would you be interested in trading links or maybe
guest authoring a blog post or vice-versa?
My website addresses a lot of the same subjects as yours and I think we could
greatly benefit from each other. If you are interested feel free to
send me an e-mail. I look forward to hearing from you!
Superb blog by the way!